W 2010 byłam w Japonii, gdzie miałam okazję w jednej ze świątyń w Nikko natknąć się na tradycyjny japoński ślub. Ceremonia shintō jest niezywkle urzekająca i wytworna, zaślubiny odbywają się w zaskakującej dla obcokrajowców ciszy. Parze Młodej zwykle towarzyszy jedynie najbliższa rodzina. Obowiązują tradycyjne stroje – panna młoda ma białe kimono, na które już po ceremonii zakłada barwna szatę oraz białe nakrycie głowy (tsuno kakushi – tsuno oznacza rogi, kobieta miała chować pod tym nakryciem głowy swoje rogi zazdrości i samolubstwa, cechy, które nie przystoją żonie); pan młody ubiera formalne kimono z herbami rodowymi. Biały kolor zarezerwowany jest dla panny młodej i symbolizuje jej rezygnację z rodowego herbu, co zostaje jeszcze bardziej podkreślone przez uchikake zakładane po ślubie.
Tak właśnie wyglądają świątynie w Nikko. Przepiękne, prawda?
fantastyczne i klimatyczne te czarno-białe.
OdpowiedzUsuńjest szansa na jakieś nowości? bo ucichło tu troszkę...
Dzięki za odwiedziny na moim blogu :-) Obiecuję że będzie więcej i częściej :-)
OdpowiedzUsuń